ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Suggested Deviants
Suggested Collections
You Might Like…
Featured in Groups
Description
Mikhari (white one) and Aliates - my OCs. 
Texture: darkrose42.deviantart.com/
Mikhari & Aliates belongs to: me
Art by: me
HISTORIA/STORY: ZAKLĘTA W JEDWAB/ TURNED INTO SILK
Polish only
Te dwa pimpusie to Mikhari i Aliates (oba samczyki) - bardzo istotni bohaterowie drugiej, dekarsańskiej części "Zaklętej w Jedwab". Opis rasy podany jest niżej, dodam tylko, że do jej stworzenia zainspirowały mnie chomiki dżungarskie. Miałam przyjemność posiadać dwa – samca o klasycznym ubarwieniu – który stał się pierwowzorem Aliatesa, oraz białą samiczkę – na której jest wzorowany Mikhari. Jeśli ktoś nie wie, jak wyglądają i zachowują się te zwierzęta - polecam obejrzeć te dwa rozkoszne filmiki:
Szary dżungar i jego radość z obcowania z piaseczkiem www.youtube.com/watch?v=SK0VKh…
Biała samiczka www.youtube.com/watch?v=NvZoeH…
MIKHARI („Perełka”) – ten biały. Bardziej puchaty, większy i bardziej tajemniczy niż Aliates, a ponadto bardziej „rasowy” (jeśli w ogóle można mówić o lepszym bądź gorszym pochodzeniu w przypadku stworzeń, które wszystkie jak jeden mąż narodziły się z przemielonych meteorytów). Osobiście kojarzy mi się z wystawowym gołębiem. Ma prawdziwie arystokratyczne skrzydła i ogonek, a do tego śnieżnobiałe futerko mieniące się srebrnymi iskierkami. Zawsze jest czyściutki i pachnący, jakby dopiero co z pralki wyjęty (pranie z płynem do płukania). Mikhari nie tarza się w piasku w przeciwieństwie do swojego kolegi, poza tym zawsze dwa razy się zastanowi, zanim czegoś dotknie lub na czymś usiądzie.
Niewiarygodnie dzielny i zdecydowany agent do zadań specjalnych, obdarzony dla niepoznaki urodą wacika kosmetycznego.
Jest jak latająca chmurka miękkości, pachnąca kwiatkami i mydełkiem. Jego wdzięk i słodkość są nie do opisania. Nawet malutkie króliczki i kotki przy nim wysiadają.
O ile z Aliatesem można się bez problemu porozumieć telepatycznie, o tyle z Mikharim nie można. I nie trzeba. Mikhari zawsze jakimś sposobem wie wszystko o wszystkim i nie trzeba mu mówić, co się dzieje lub co ma robić. Trzeba raczej starać się przekonać go, by zechciał się swoją mądrością wyroczni podzielić...
Jest towarzyszem, sługą i przyjacielem ANTARES, Aseitas Gwiazdozbioru Skorpiona.
ALIATES („Gwiezdny Żeglarz”) – swojski chłopak, bardzo prostolinijny, do tańca i do różańca. Przypomina wróbla (i ubarwieniem, i zachowaniem). Lubi tarzać się w piasku lub w rzeczach piaskopodobnych, bo zwykle nie chce mu się czyścić futerka (nie ma do tego głowy, tak po prawdzie). A tak się weźmie, porządnie wytarza – i ma toaletę z głowy. Trochę leniuszek, trochę ciapka, bardzo delikatny i uczuciowy, ale potrafi być mężczyzną, gdy zajdzie potrzeba (i odważnie bronić swojej pani/pana Ascelli).
Mniej bystry niż Mikhari, ale nadrabia to wielkim serduchem. Jest bardzo pocieszny, sam jego widok wystarcza, żeby sprawić radość i uspokoić. Pachnie piaskiem i powietrzem nad pustynią.
Jest towarzyszem, sługą i przyjacielem ASCELLI, Aseitas Gwiazdozbioru Strzelca, z kolei Ascella to poprzednie wcielenie Hadase.
OGÓLE INFORMACJE O RASIE:
BOSHTOYE (czyt. Bosztoje) – inaczej Bosztojki, chomikopodobna rasa Powierniczków (Mirkaim) – istot powołanych do towarzyszenia Aseitas i wspierania ich. Aseitas z kolei to gwiazdołaki (ludzie-gwiazdy), którzy w liczbie 12 występują w drugiej części „Zaklętej w Jedwab”. Opiszę ich dokładniej przy okazji arta z nimi, bo inaczej zrobi się zamieszanie.
Boshtoye to istoty podobne do chomików dżungarskich (Phodopus sungorus), ale zamiast krótkiego, chomiczego ogonka mają długi ogon jednorożca i ptasie skrzydła. Ponadto są sporo większe od chomików – mniej więcej wielkości piłki do siatkówki.
Mają zdolność transmutacji całkowitej lub częściowej w jakiś przedmiot. Przykład: Aliates zmienił dolną połowę swojego ciała w bandaż i owinął się wokół pokiereszowanej piersi Ascelli.
Boshtoye latają tak szybko jak owady. W trakcie lotu w zasadzie ich nie widać, można zobaczyć tylko kolorowe smugi śmigające w powietrzu z głośnym furkotem skrzydeł.
Są stworzeniami ilusywnymi – nie można ich schwytać (zawsze uciekną, bo mogą modyfikować kształt ciała), ani zrobić im zdjęcia (znikną).
Mogą być groźne. Odgryźć palca to dla nich żaden problem. W dodatku bardzo trudno się przed nimi ukryć, bo widzą energie i emocje emitowane przez żywe organizmy. Potrafią widzieć poprzez ściany, czas i przestrzeń (np. są w stanie „zobaczyć”, że jakiś czas temu w danym miejscu ktoś był lub że za określony czas w danym miejscu ktoś się pojawi).
Ich oczy są trwale zamknięte, powieki zrośnięte, bo Boshtoye widzą sercem, a nie oczami. Są w stanie ujrzeć nastrój danej istoty (ogólnie świat, który widzą, składa się z pulsujących energii różnych typów).
W torbach policzkowych Boshtoyów znajduje się przejście do innego wymiaru, pełniącego rolę schowka. Każdy Boshtoy ma swój własny wymiar, w którym gromadzi różne skarby, wpychając je po prostu do toreb policzkowych. Większym „chomikiem” pod względem gromadzenia rzeczy jest Mikhari – jakimś cudem posiada w swoim schowku wszystko, począwszy od niepotrzebnych rupieci, a skończywszy na bezcennych artefaktach. O cokolwiek poprosisz – Mikhari to ma. Często są to rzeczy większe od niego samego. Legendy mówią, że Mikhari ma niejeden statek kosmiczny w swojej skrytce.
Aliates ma skromniejsze zbiory (nie jest kleptomanem).
See also:
Texture: darkrose42.deviantart.com/
Mikhari & Aliates belongs to: me
Art by: me
HISTORIA/STORY: ZAKLĘTA W JEDWAB/ TURNED INTO SILK
Polish only
Te dwa pimpusie to Mikhari i Aliates (oba samczyki) - bardzo istotni bohaterowie drugiej, dekarsańskiej części "Zaklętej w Jedwab". Opis rasy podany jest niżej, dodam tylko, że do jej stworzenia zainspirowały mnie chomiki dżungarskie. Miałam przyjemność posiadać dwa – samca o klasycznym ubarwieniu – który stał się pierwowzorem Aliatesa, oraz białą samiczkę – na której jest wzorowany Mikhari. Jeśli ktoś nie wie, jak wyglądają i zachowują się te zwierzęta - polecam obejrzeć te dwa rozkoszne filmiki:
Szary dżungar i jego radość z obcowania z piaseczkiem www.youtube.com/watch?v=SK0VKh… Biała samiczka www.youtube.com/watch?v=NvZoeH…MIKHARI („Perełka”) – ten biały. Bardziej puchaty, większy i bardziej tajemniczy niż Aliates, a ponadto bardziej „rasowy” (jeśli w ogóle można mówić o lepszym bądź gorszym pochodzeniu w przypadku stworzeń, które wszystkie jak jeden mąż narodziły się z przemielonych meteorytów). Osobiście kojarzy mi się z wystawowym gołębiem. Ma prawdziwie arystokratyczne skrzydła i ogonek, a do tego śnieżnobiałe futerko mieniące się srebrnymi iskierkami. Zawsze jest czyściutki i pachnący, jakby dopiero co z pralki wyjęty (pranie z płynem do płukania). Mikhari nie tarza się w piasku w przeciwieństwie do swojego kolegi, poza tym zawsze dwa razy się zastanowi, zanim czegoś dotknie lub na czymś usiądzie. Niewiarygodnie dzielny i zdecydowany agent do zadań specjalnych, obdarzony dla niepoznaki urodą wacika kosmetycznego.
Jest jak latająca chmurka miękkości, pachnąca kwiatkami i mydełkiem. Jego wdzięk i słodkość są nie do opisania. Nawet malutkie króliczki i kotki przy nim wysiadają.
O ile z Aliatesem można się bez problemu porozumieć telepatycznie, o tyle z Mikharim nie można. I nie trzeba. Mikhari zawsze jakimś sposobem wie wszystko o wszystkim i nie trzeba mu mówić, co się dzieje lub co ma robić. Trzeba raczej starać się przekonać go, by zechciał się swoją mądrością wyroczni podzielić...
Jest towarzyszem, sługą i przyjacielem ANTARES, Aseitas Gwiazdozbioru Skorpiona.
ALIATES („Gwiezdny Żeglarz”) – swojski chłopak, bardzo prostolinijny, do tańca i do różańca. Przypomina wróbla (i ubarwieniem, i zachowaniem). Lubi tarzać się w piasku lub w rzeczach piaskopodobnych, bo zwykle nie chce mu się czyścić futerka (nie ma do tego głowy, tak po prawdzie). A tak się weźmie, porządnie wytarza – i ma toaletę z głowy. Trochę leniuszek, trochę ciapka, bardzo delikatny i uczuciowy, ale potrafi być mężczyzną, gdy zajdzie potrzeba (i odważnie bronić swojej pani/pana Ascelli). Mniej bystry niż Mikhari, ale nadrabia to wielkim serduchem. Jest bardzo pocieszny, sam jego widok wystarcza, żeby sprawić radość i uspokoić. Pachnie piaskiem i powietrzem nad pustynią.
Jest towarzyszem, sługą i przyjacielem ASCELLI, Aseitas Gwiazdozbioru Strzelca, z kolei Ascella to poprzednie wcielenie Hadase.
OGÓLE INFORMACJE O RASIE:
BOSHTOYE (czyt. Bosztoje) – inaczej Bosztojki, chomikopodobna rasa Powierniczków (Mirkaim) – istot powołanych do towarzyszenia Aseitas i wspierania ich. Aseitas z kolei to gwiazdołaki (ludzie-gwiazdy), którzy w liczbie 12 występują w drugiej części „Zaklętej w Jedwab”. Opiszę ich dokładniej przy okazji arta z nimi, bo inaczej zrobi się zamieszanie.
Boshtoye to istoty podobne do chomików dżungarskich (Phodopus sungorus), ale zamiast krótkiego, chomiczego ogonka mają długi ogon jednorożca i ptasie skrzydła. Ponadto są sporo większe od chomików – mniej więcej wielkości piłki do siatkówki. Mają zdolność transmutacji całkowitej lub częściowej w jakiś przedmiot. Przykład: Aliates zmienił dolną połowę swojego ciała w bandaż i owinął się wokół pokiereszowanej piersi Ascelli. Boshtoye latają tak szybko jak owady. W trakcie lotu w zasadzie ich nie widać, można zobaczyć tylko kolorowe smugi śmigające w powietrzu z głośnym furkotem skrzydeł. Są stworzeniami ilusywnymi – nie można ich schwytać (zawsze uciekną, bo mogą modyfikować kształt ciała), ani zrobić im zdjęcia (znikną). Mogą być groźne. Odgryźć palca to dla nich żaden problem. W dodatku bardzo trudno się przed nimi ukryć, bo widzą energie i emocje emitowane przez żywe organizmy. Potrafią widzieć poprzez ściany, czas i przestrzeń (np. są w stanie „zobaczyć”, że jakiś czas temu w danym miejscu ktoś był lub że za określony czas w danym miejscu ktoś się pojawi). Ich oczy są trwale zamknięte, powieki zrośnięte, bo Boshtoye widzą sercem, a nie oczami. Są w stanie ujrzeć nastrój danej istoty (ogólnie świat, który widzą, składa się z pulsujących energii różnych typów). W torbach policzkowych Boshtoyów znajduje się przejście do innego wymiaru, pełniącego rolę schowka. Każdy Boshtoy ma swój własny wymiar, w którym gromadzi różne skarby, wpychając je po prostu do toreb policzkowych. Większym „chomikiem” pod względem gromadzenia rzeczy jest Mikhari – jakimś cudem posiada w swoim schowku wszystko, począwszy od niepotrzebnych rupieci, a skończywszy na bezcennych artefaktach. O cokolwiek poprosisz – Mikhari to ma. Często są to rzeczy większe od niego samego. Legendy mówią, że Mikhari ma niejeden statek kosmiczny w swojej skrytce.Aliates ma skromniejsze zbiory (nie jest kleptomanem).
See also:
Image size
827x850px 492.22 KB
© 2011 - 2024 ZetaSagittarii
Comments76
Comments have been disabled for this deviation